Zdjęcia i wideo po ostrzale budynków w centrum Charkowa
Rankiem 6 września okupanci przeprowadzili atak rakietowy na Charków, uderzając w budynki mieszkalne w centrum miasta.
Według mera Charkowa Ihora Terechowa, Rosjanie uderzyli "wyłącznie w cywilną infrastrukturę" miasta. W wyniku ataku pod gruzami domu znaleziono martwe 10-letnie dziecko.
Minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko powiedział, że Rosjanie przeprowadzili "kolejny ukierunkowany atak" na ludność cywilną.
"Pod gruzami znaleziono ciało 10-letniego dziecka. Kolejne 16 osób zostało rannych. Dwie osoby zostały uratowane przez Państwową Służbę Ratowniczą" - powiedział.
Według niego, dwa budynki mieszkalne zostały uszkodzone, a trzypiętrowy budynek mieszkalny został zniszczony w wyniku ataku rakietowego.
Prokuratura regionalna mówi o 23 rannych i jednym zabitym 10-letnim chłopcu w Charkowie od 09:45.
"W dzielnicy Osnoviansk jest 7 rannych, w tym 11-miesięczny chłopiec. Ratownicy wyciągnęli spod gruzów ciało jego martwego 10-letniego brata" - dodała prokuratura.
Przypomnijmy, że 5 października Rosjanie wystrzelili Iskandera w rejonie Kupiańska w obwodzie charkowskim. We wsi Groza Rosjanie zabili 55 osób, które zebrały się na stypie w kawiarni.
Jeśli chcesz otrzymywać najnowsze informacje o wojnie i wydarzeniach na Ukrainie, zasubskrybuj nasz kanał Telegram!