Zgłosił się na wojnę: były żołnierz zginął we Lwowie w ataku szahida pierwszego dnia pracy w magazynie

Za każdą liczbą statystyczną, za każdym nagłówkiem wiadomości kryje się życie, które zostało przerwane. Dziś opowiadamy historię Petro Burbana, mężczyzny ze Lwowa, który stracił życie w wyniku ostrzału wroga podczas pierwszego dnia pracy w nowej pracy.

Czytaj także: W obwodzie odeskim policjant dwukrotnie przejechał kobietę i uciekł z miejsca wypadku: sprawcy zostali zatrzymani (wideo)

Poinformował o tym burmistrz Lwowa Andrij Sadowyj. 32-letni Petro urodził się i wychował w pięknym Lwowie. Jego życie było pełne nadziei i możliwości, a on zawsze marzył o godnej przyszłości dla siebie i swojej rodziny. Wkrótce jednak wojna stała się częścią ich codziennego życia.

Petro zdecydował, że nie może opuścić ojczyzny w tarapatach i zgłosił się na ochotnika do służby na froncie. Przeżył ciężkie dni i noce pod ostrzałem, był świadkiem wielu tragicznych wydarzeń i brał udział w obronie swojego kraju. Petro służył na froncie przez półtora roku, poświęcając swoją siłę i odwagę, aby Ukraina mogła pozostać wolna.

Petro niedawno wrócił do domu, do swojej rodziny. Marzył o dniu, w którym znów zobaczy swoją żonę i trójkę małych dzieci.

Jednak 19 września, podczas swojego pierwszego dnia w nowej pracy, Petro znalazł się pod ostrzałem wroga. Życie tego młodego człowieka, które było pełne nadziei i obietnic, zakończyło się przedwcześnie i brutalnie.

Wróg odebrał życie nie tylko synowi, mężowi i ojcu, ale także pozostawił głęboki ślad bólu i żałoby w sercach jego rodziny.

Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Petro Burbana. Jego historia to historia wspaniałego życia, które zakończyło się zbyt szybko i zbyt gwałtownie. Niech pamięć o nim będzie jasna i niezapomniana. Niech pamięć o nim będzie jasna i niezapomniana.

Przypominamy, że w nocy 19 września rosyjskie siły okupacyjne zaatakowały Ukrainę za pomocą dronów. Zaatakowane zostały zachodnie regiony Ukrainy.

Jeślichcesz otrzymywaćnajnowsze wiadomości o wojnie i wydarzeniach na Ukrainie, zasubskrybuj nasz kanał Telegram!